piątek, 2 października 2009

Dzisiaj po raz pierwszy w tym sezonie grzewczym rozpaliliśmy w kominku. Nie odbyło się bez przygody ... w kominku się paliło a my odpoczywaliśmy w domu. Po jakiś czasie z kominka dobiegł dźwięk alarmu, ustawionego na 70C. Grzejniki nie grzały a na komiku ponad 70C. Na szczęście udało nam się odpowietrzyć układ i grzejniki zaczęły grzać. Ogłaszam sezon grzewczy za rozpoczęty.

Brak komentarzy: